wrz 08 2008

Po Pekinie , pod koniec sezonu ogórkowego...


Komentarze: 3

Tak jak większość  chciała , pragnęła i oczekiwała Team USA się odradził. Zdobył złoto w Pekinie. Zgodzę się jednak z opublikowanym na innym blogu tekstem że to zwycięstwo już nie jest tak niepowtarzalne. To zwycięstwo po walce , i to ciężkiej walce nie tak jak pierwszy Dream Team.

 

 

Ci panowie byli jak z innej planety.

 

 

Ci są odrobinę lepsi od innych zespołów , tylko odrabinę. Jednak mają złoto i to się liczy nie ma co porównywać.

 

 

Druga sprawa , pomału kończy się Nam sezon ogórkowy. Niewiele można powiedzieć się wydarzyło. Parę ucieczek od Europy , może dwie głośne wymiany.

Najważniejsza ta z Artestem w Houston. Z głośniejszych szykuje się jeszcze jedna. Podobno Zach Randoplh ma przenieść się z NY do Memphis za Darko Milicica. Dobry ruch NY , pozbywają się dużego kontraktu i będą lepiej przygotowani do zmian w 2010 roku. Może faktycznie uda im się pozyskać Lebrona bądź D-Wade'a.

 

Tera sprawa trzecia , moim zdaniem najważniejsza , Mistrzostwa Europy w Koszykówce. Czy ktoś w ogóle pamięta że odbywają się w naszym pięknym kraju? Czy może plan 2012 wszystkim zamydlił oczy ?

 

 

Reprezentacja już jakiś czas temu zaczęła przygotowania. Nawet kilka meczy dosyć ciekawych. Między innymi wygrana z Włochami i świetny mecz Gortata. Wszystko niby fajnie , ale sam minister sportu zapytany ostatnio bardzo się zdziwił że w 2009 jest w Polsce taka impreza. Ja rozumiem , kraj piłką nożną żyjący. Są jednak nad Wisłą fani koszykówki i o Nich też wypadałoby pamiętać. To że zakodujecie Euroligę , Polską Ligę i NBA przeżyje ale jak zabierzecie mi możliwość obejrzenia ME w Hali Ludowej to będzie najwiekszy zamach na inne dyscypliny sportowe w Polsce.

zasad : :
Axun
14 września 2008, 16:12
i właśnie to mnie wkurza :/
10 września 2008, 22:28
Pan płaci , ja płace , Ci Państwo płacą
Axun
10 września 2008, 19:47
Pamiętamy, pamiętamy o ME w Polsce. Boję się tylko czy wytrzymamy finansowo. ME w koszu, później ME w piłce nożej, a jeszcze później (chyba) MŚ w siatkówce. Skąd my na to hajs weźmiemy?!

Dodaj komentarz